Porównując nieocieplony dom do samochodu należałoby powiedzieć, że byłaby to sytuacja, w której jadąc autem tracilibyśmy siłę wytworzoną w silniku w ogólnie z niej nie korzystając. Tym samym spalanie paliwa byłoby wciąż na tym samym poziomie, ale nie wnosiłoby to niczego do prędkości poruszania się pojazdu. Jak zatem nie tracić na nieocieplonym domu?